Realizacja sobotnich planów
W Civ4 grało się co najmniej wybornie. W końcu co 3 głowy i pomysły na rozgrywkę to nie jedna 🙂
I tyle, o!
Impreza sądzę, że się udała. Co prawda wyposażenie lokalu pozostawiało nieco do życzenia, muzyka momentami była nad wyraz smętna, a kelnerki się nie wyrabiały ze względu na dużą ilość klientów, to jednak starały się jak mogły. A towarzystwo…towarzystwo było wyborne (dobrze wiemy kogo zapraszać ;)) i dzięki temu (niemu) udało się uratować dobrą zabawę.
a właśnie stary, zapomniałem pogratulować fajnej imprezy, na prawdę dobrze się bawiłem 🙂 (mam nadzieję że nikogo za mocno nie wkurzyłem);p
A dziękuję, dziękuję, bardzo mnie to cieszy. A co do wkurzania, to już przywykliśmy do tego 😛