Roladki z selerem naciowym
Dzisiaj nie będzie wypieku, tylko coś na ciepło. Mimo, iż nie przepadam za selerem w każdej postaci, to jednak sądzę, że taka jego forma jest ciekawa i przystępna.
Co potrzebujemy do przygotowania roladek z selerem naciowym?
- 3 łodygi selera naciowego,
- 3 łyżki startego żółtego sera,
- 3 połówki brzoskwiń z puszki (można też użyć ananasa),
- 9 plasterków wędzonej szynki (można też śmiało próbować z wędzonym boczkiem),
- 9 cienkich plasterków sera żółtego,
- odrobina masła do wysmarowania naczynia,
- wykałaczki lub nić do zawinięcia.
No to co teraz?
Łodygi selera blanszujemy. Następnie każdą dzielimy na 3 części. Połówki brzoskwiń kroimy w paski.
Każdą roladkę tworzymy poprzez: ułożenie na plasterku szyki plastra sera, kawałka selera i paska brzoskwini. Całość zwijamy i przekłuwamy wykałaczką albo obwiązujemy nicią.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. W uprzednio wysmarwanym masłem naczyniu żaroodpornym układamy roladki. Całość delikatnie posypujemy startym żółtym serem. Pieczemy około 20 minut.
Smacznego!
Spróbowałam i to jest na prawdę pyszne! Świetny przepis!
looks tasty!